Ważne dla Soriano wydarzenia dzieliły godziny. Wczesnym popołudniem był obecny przy narodzinach swojego trzeciego dziecka, córeczki Abril. Bezpośrednio ze szpitala pojechał na spotkanie z Wolfsberger AC. Jak relacjonował w poniedziałek dziennik "Salzburger Nachrichten", po drodze przyjaciel piłkarza wysłał do rzecznika klubu Christiana Kirchera sms następującej treści: "Mała senorita jest już na świecie, a my w drodze na stadion. Powiedz trenerowi, że Jonny chciałby zagrać, jeśli może". Soriano dotarł na stadion o godz. 18.53, gdy od 23 minut trwała gra. Po zakończonej remisem 2-2 pierwszej połowie, Hiszpan pojawił się na boisku w drugiej i odmienił losy meczu. Trafił do siatki trzykrotnie - w 50., 76. i 87. minucie, a gospodarze wygrali 6-2. W tabeli, na sześć kolejek przed zakończeniem rozgrywek, drużyna z Salzburga zmniejszyła do sześciu punktów stratę do prowadzącej Austrii Wiedeń, która w niedzielę w derbach stolicy zremisowała z Rapidem 2-2. Soriano jest najlepszym strzelcem ligi, mając na koncie 25 bramek.