- Dwie niemal identyczne wrzutki na piąty metr Wisły Płock przyniosły dwie bramki. Cała liga już wie, że "Biała Gwiazda" ma problem z kryciem przy stałych fragmentach gry i rywale z tego korzystają - uważa Michał Białoński. W ostatnich sześciu meczach ligowych Wisła strzeliła tylko jedną bramkę, a straciła aż 14! - Drużyna jest w potrzasku. Trener Gula szuka różnych rozwiązań, ale to przypomina jeden wielki eksperyment, w którym nie widać szczęśliwego rozwiązania - uważa Piotr Jawor. Dodaje, że problem Wisły w ostatnich tygodniach polega na tym, że drużyna nie potrafi się podnieść po stracie pierwszego gola. Słuchaj Jasnej strony Białej Gwiazdy: - Wisła ma mocne pierwsze 15-20 minut, ale jeśli później dostanie gong, straci pierwszą bramkę, to później nie ma nokdaunów. Od razu jest nokaut. Drużyna pęka, nie ma lidera, byłby w stanie podnieść drużynę i potem zaczyna się rzeź. Tak jak w meczu z Lechem, czy Śląskiem Wrocław, ale też Wisłą Płock. Krakowska Wisła oberwała w głowę pierwszą bramką i była zamroczona już do końca spotkania - obrazowo opisuje red. Jawor. Podcast JSBG znajdziesz też na platformie Anchor Możesz nas słuchać też na Soundcloudzie! Kiedy derby Krakowa? Gdzie transmisja? 202. Wielkie Derby Krakowa Wisła - Cracovia odbędą się już w niedzielę 7 listopada, o godz. 20 na stadionie Wisły. Transmisja w Canal+. Relacja akcja po akcji w Interii. MiKi