"Mam nadzieję, że będzie to skuteczne ostrzeżenie dla wszystkich, którzy uważają, że zamieszczanie komentarzy w internecie jest poza prawem" - powiedział prokurator Jim Brisbane. Pochodzący z Zairu (obecnie Demokratyczna Republika Kongo) 23-letni piłkarz, 17 marca podczas meczu 1/4 finału Pucharu Anglii z Tottenhamem Hotspur, nagle upadł na boisko. Próbowano go reanimować, a po kilku minutach został zabrany do szpitala. Gry nie wznowiono. Jak się później okazało, serce zawodnika nie biło przez 78 minut. "WOW! Muamba nie żyje" - taki komentarz Stacey zamieścił na swoim profilu. Spotkało się to z ostrą krytyką internautów. Stacey, który jest studentem trzeciego roku biologii, szybko został aresztowany w akademiku. Tłumaczył się, że zamieszczając wpis był pod wpływem alkoholu. Po wyroku skazującym został zawieszony przez uniwersytet w Swansea. "W moim przekonaniu nie ma innej alternatywy jak natychmiastowe pozbawienie wolności" - powiedział prowadzący sprawę sędzia John Charles. Stan zdrowia piłkarza systematycznie się poprawia, ale nadal przebywa on na oddziale intensywnej terapii London Chest Hospital. Muamba, który wychował się w Anglii i posiada brytyjskie obywatelstwo, w reprezentacji U-21 rozegrał 33 mecze.