Oglądaliśmy mnóstwo strzałów, efektowny parady Vincent Enyeamy, który jednak zawalił gola na 2-1 dla Greków. Zapraszamy do prześledzenia ocen, jakie wystawiliśmy piłkarzom meczu Argentyna - Korea Południowa oraz do dyskusji i komentarzy. Grecja: Alexandros Tzorvas 3 + - Źle się zachował przy golu Kalu Uche, za chwilę sprokurował rzut rożny bo nie złapał łatwej piłki. W drugiej połowie spisywał się dużo lepiej. Wybił trudne dośrodkowanie (strzał?) Uche. W 60. minucie sparował strzał Yakubu w sytuacji sam na sam. Potem dopisało mu szczęście, gdyż Chinedu Obasi Ogbuke nie trafił do pustej bramki. Sotiris Kyrgiakos 3+ - solidny występ. W 55. minucie oddał ładny strzał głowy i był bliski zdobycia gola. Avraam Papadopoulos 3 - grał poprawnie. Z drugiej jednak strony Nigeryjczycy po strzeleniu gola koncentrowali się na obronie i za często nie atakowali. Loukas Vyntra 3 - dużo lepszy mecz w jego wykonaniu niż przeciwko Korei. Vassilis Torosidis 4+ - został bohaterem meczu. Najpierw został kopnięty bez piłki i Sani Kaita wleciał z boiska, a potem zdobył zwycięskiego gola. Alexandros Tziolis - jeden z wyróżniających się piłkarzy. Ogromny wkład w zdobycie zwycięskiego gola. To po jego strzale z dystansu Vincent Enyeama wypuścił piłkę z rąk i Torosidis mógł popisać się skuteczną dobitka. Socratis Papastathopoulos 1 - dostał żółtą kartkę za faul na Peterze Odemwingie, a po rzucie wolnym Kalu Uche zdobył gola. W 37. minucie został zastąpiony przez Giorgosa Samarasa. Kostas Katsouranis 4 - zaliczył asystę przy pierwszym golu dla Greków. Chwilę wcześniej wyłożył idealnie piłkę Dimitrisowi Salpingidisowi, ale ten nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. W drugiej połowie oddał dwa bardzo groźne strzały z dystansu. Niewiele zabrakło, aby wpisał się na listę strzelców. Giorgos Karagounis 4+ - jeden z najlepszych piłkarzy meczu, kierował ofensywą Greków. W 47. minucie oddał ładny strzał głową, ale tuż nad poprzeczką. Thefanis Gekas 3+ - W 59. minucie powinien strzelić gola, ale w 59. minucie Enyeama fantastycznie obronił jego strzał z kilku metrów. Dimitris Salpingidis 4+ - przeszedł do historii greckiego futbolu, bo zdobył pierwszego gola dla reprezentacji w finałach mistrzostw świata. Miał przy tym sporo szczęścia , bo w zaskoczeniu Enyeamy pomógł mu rykoszet Haruna Lukmana. Wcześniej nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale szybko odkupił winę. Giorgos Samaras 4 - pojawił się na boisku w 37. minucie i rozruszał ofensywę Greków. Minus za brak skuteczności. W 69. minucie strzelał głową z kilku metrów , ale górą był kapitalnie interweniujący Enyeama. Sotiris Ninis - wszedł na boisko w 79. minucie, wywalczył rzut rożny, ale grał za krótko, aby go ocenić. Nigeria: Vincent Enyeama 4, 5 - gdyby nie kiepska interwencja przy drugim golu dostałby by chyba szóstkę. Bodaj cztery razy uratował swój zespół przed stratą gola. W 72. minucie szczęście go jednak opuściło. Mimo wszystko najlepszy w swoim zespole, tak samo jak w meczu z Argentyną. Chidi Odiah 2,5 - przeciętny występ, niczym się nie wyróżnił. Danny Shittu 2, 5 - ten potężnie zbudowany stoper Nigerii starał się jak mógł, łatał dziury w defensywie, ale nie zapobiegł porażce. Joseph Yobo 2 - w 59. minucie przytrafił mi się fatalny kiks - wyłożył piłkę w polu karnym Gekasowi. Gola nie było, bo znakomitą interwencją popisał się Enyeama. Taye Taiwo 4 - był pewnym punktem defensywy, dobrze interweniował. W 54. minucie doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Kalu Uche 4,5 - ustawiony nietypowo, bo na lewej pomocy. Trochę szczęśliwie, bo raczej dośrodkowywał niż strzelał, zdobył gola. Po przerwie omal nie zaskoczył Tzorvasa lobem pod poprzeczkę. Udany występ byłego piłkarza Wisły. Dickson Etuhu 2, 5 - - bezbarwny występ, niczym się nie wyróżnił. Haruna Lukman 2,5 - mógł być bohaterem meczu, bo wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Smarasa. Chwile później szczęście odwróciło się od niego. Kopnięta przez Salpingidisa piłka odbiła się od jego nogi i Grecy cieszyli się z pierwszego gola na mistrzostwach świata. Sani Kaita 0 - w 34. minucie zachował się jak głupek, gdy kopnął bez piłki Torosidisa. To do niego trzeba zgłaszać największe pretensje za porażkę Nigerii. Yakubu Aiyegbeni 2, 5 - Mógł strzelić gola w 60. minucie, był sam na sam Tzorvas obronił. Piłka trafiła do Chinedu Obasi Ogbuke a ten nie trafił do pustej bramki. Później popisał się ładnym strzałem z dystansu, ale obok słupka. Peter Odemwingie 2 - grał 45 minut i nie wyróżnił się niczym. Chinedu Obasi Ogbuke 1,5 - w 60. minucie nie trafił do pustej bramki! Mógł zostać bohaterem meczu, a tak rywalizuje z Sani Kaitą o miano największego patałacha tego spotkania. Elderson Uwa Echiejile - wszedł w 55. minucie, 20 minut później doznał kontuzji. Niczym się nie wyróżnił, wieć go nie oceniamy. Rabiu Afolabi - grał zbyt krótko, aby go ocenić.