To miał być tylko prywatny żart, ale mleko się rozlało, jak fotka trafiła do opinii publicznej. Oczywiście gazeta jeszcze podkręca atmosferę, podając, że Ridgewell tygodniowo zarabia przynajmniej 20 tysięcy funtów, co jest średnią roczną pensją w regionie West Midlands. Ponadto publikuje też list napisany przez anonimowego kibica West Bromwich Albion, który nie zostawia suchej nitki na tak zachowującym się piłkarzu. "Ludzie w West Bromwich zarabiają ułamek z tego, co ten idiota, który robi sobie farsę z pieniędzy dla innych będących fortuną. To chore. Zawsze uważaliśmy, że piłkarze to aroganci, przepłacani bufoni i takie zachowanie tego dowodzi" - napisał anonim. Zawodnik przeprosił za za swój czyn. "To zdjęcie zostało wykonane osiem miesięcy temu w moim domu, jako żart, który miał wkurzyć kumpla, z którym miałem zakład. Chciałem, aby tylko on je zobaczył i nie rozumiem, w jaki sposób trafiło do opinii publicznej. Mogę tylko przeprosić, jeśli kogoś uraziło" - stwierdził Ridgewell.