Polska ekipa złożyła oficjalny protest - poinformował przegladsportowy.pl, cytując prezesa Polskiego Związku Pływackiego Andrzeja Kowalskiego. "Żart" nie padł z ust oficjalnego spikera zawodów tylko konferansjera, który miał wprowadzić widownię w dobry nastrój. Jego "dowcip" nie spodobał się także innym reprezentacjom. Mistrzostwa Europy na 50-metrowym basenie rozpoczęły się w Berlinie w poniedziałek. Łącznie reprezentanci Polski w zawodach tej rangi zdobyli 47 krążków - 16 złotych, 13 srebrnych i 18 brązowych. Polska kadra na zawody w Berlinie liczy 16 pływaków. Największe szanse na sukces mają Konrad Czerniak, Radosław Kawęcki i Paweł Korzeniowski, którzy stali na podium ubiegłorocznych MŚ w Barcelonie.