Serena Williams wzięła udział w biegu charytatywnym zorganizowanym przez jej fundację. Chętni, którzy ruszyli na 5-kilometrową trasę mogli zmierzyć się ze słynną tenisistką. Problem jednak w tym, że szanse nie były równe, bo jak podają zagraniczne media Williams skróciła sobie trasę w dość nietypowy sposób. Po dwóch kilometrach liderka rankingu WTA wsiadła do taksówki, która zawiozła ją na samą metę.