Jerome Boateng jak mało kto dba o swoją "stylówkę"! Tym razem jednak obrońcy Bayernu trochę dostało się od Pepa Guardioli. Szkoleniowiec bawarskiego klubu wypowiedział się na temat nowego uczesania obrońcy w trakcie konferencji prasowej na tournee Bayernu w Chinach. "Już dawno straciłem włosy, więc przynajmniej nie mam pokusy, żeby zrobić sobie taką fryzurę jak Boateng!" - żartował Pep, a Boateng zrobił zaskoczoną minę ku uciesze dziennikarzy i kibiców zgromadzonych na spotkaniu. "Naprawdę, chyba wolę być całkiem łysy. Jakiś czas temu postanowiłem więc, że stracę włosy i teraz nie mam już żadnych problemów z fryzurą" - dodał ze śmiechem Guardiola, który droczył się z reprezentantem Niemiec. Bayern jest aktualnie w Chinach na przedsezonowym tournee. Mistrzowie Niemiec w trakcie pobytu w Azji zagrają mecze towarzyskie z Valencią, Interem i Guangzhou Evergrande.