Telewizyjne kamery uchwyciły krótką wypowiedź sędziego Johna Brooksa, który po ostatnim gwizdku podczas oficjalnego pożegnania z zawodnikami obu drużyn zwrócił się do Joleona Lescotta i znajdującego się w pobliżu Joe Harta: "Wasi kibice wydali na bilety po 62 funty. Idźcie i podziękujcie im". Temat wejściówek na to spotkanie był szeroko komentowany w brytyjskich mediach. Manchester City otrzymał trzy tysiące biletów, ale ponad 900 zwrócił. To była forma protestu fanów przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie ustaliły władze Arsenalu. Manchester City zwyciężył 2-0 po bramkach Jamesa Milnera i Bośniaka Edina Dżeko. Pierwsza wygrana na stadionie Arsenalu od... 1975 roku (3-2 na stadionie Highbury) mogła być okazalsza, ale bramkarz "Kanonierów" Wojciech Szczęsny obronił rzut karny wykonywany przez Dżeko. W tabeli ekipa City zajmuje drugie miejsce, tracąc siedem punktów do lokalnego rywala - Manchesteru United.