Fani Bawarczyków pojawili się na trybunach dopiero w piątej minucie spotkania, przywitani aplauzem przez kibiców Arsenalu. Niemcy na swoim sektorze wywiesili wtedy transparent, na którym napisali: "64 funty za bilet. Bez kibiców piłka nożna nie jest warta nawet pensa". "Porozmawiam z Arsene'em Wengerem (menedżer zespołu z Londynu - przyp. red.), żeby następnym razem bilety dla naszych fanów były tańsze. Zajmiemy się kibicami Arsenalu, w Monachium dostaną dobrą cenę biletów. Spokojnie mogą przyjeżdżać" - powiedział na konferencji prasowej Josep Guardiola, trener Bayernu. Jego podopieczni przegrali w Londynie 0-2 w meczu trzeciej kolejki grupy F Ligi Mistrzów, ponosząc dopiero drugą porażkę w tym sezonie. Jak podała BBC, która przeanalizowała ceny biletów w 227 klubach nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i kontynentalnej Europie, "Kanonierzy" mają najdroższe wejściówki na pojedynczy mecz, które kosztują aż 97 funtów. W odróżnieniu najtańszy sezonowy karnet na Bayern Monachium kosztuje 140 funtów. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-f,cid,636,rid,2628,gid,787,sort," target="_blank">Zobacz sytuację w grupie F</a>