Rewolucji nie ma, bo być nie mogło. Stroje "The Blues" mają być niebieskie i kropka. Odstępstw od tej zasady kibice by nie wybaczyli. Zmiany, w porównaniu do poprzednich trykotów, są jednak nieco więcej niż kosmetyczne. Nowe koszulki wykończone są tym razem gustownym, złotym kolorem. Złote są zatem tradycyjne paski producenta stroju, jego logo, a także logo sponsora i herb Chelsea. W porównaniu do obecnego sezonu, zmieni się też kolor getrów - z niebieskich na białe. Również "kombinezon" bramkarski Petra Czecha został nieco zmodyfikowany. Rosły golkiper zamiast fluorescencyjnej żółtej, nosić będzie ciemnozieloną bluzę, również ze złotymi wstawkami. Poniżej zdjęcie obecnych strojów Chelsea. Co o nich sądzicie? Które koszulki "The Blues" podobają wam się bardziej?