"Super Mario" cały czas przebywa na (zasłużonych?) wakacjach po Euro 2012. Tym razem włoski snajper wybrał się z przyjaciółmi do parku rozrywki, gdzie spędził cały dzień. Jedną z atrakcji czekających na czarnoskórego napastnika był gigantyczny rollercoaster o nazwie "Ucieczka z Atlantydy". Ale gwiazdor Manchesteru City nie będzie go chyba miło wspominał. W trakcie stromych zjazdów Balotellego ogarnął strach. Z konieczności musiał schować się za jednym z partnerów. Całą sprawę opisał angielski dziennik "The Sun", który podkreśla, że reprezentant Włoch był najgłośniej krzyczącym uczestnikiem wyprawy. Brytyjski tabloid zastanawia się, czy strach nie będzie towarzyszył Balotellemu również w trakcie sprawowania ojcostwa. Jego partnerka - włoska modelka Raffaela jest już w końcu w czwartym miesiącu w ciąży. Tymczasem rozkapryszony piłkarz zachowuje się jak dziecko. Myślicie, że "Super Mario" poradzi sobie w roli ojca? Bo my zaczynamy nabierać uzasadnione wątpliwości.